Schronisko w Łodzi ma jedną z najlepszych kociarni w Polsce [ZDJĘCIA]

Schronisko w Łodzi przy Marmurowej ma jedną z najlepszych w Polsce kociarni. To ocena zewnętrzna i to niezwykle wartościowa, bo pada z ust prezes fundacji Mondo Cane - Katarzyny Śliwy-Łobacz. Organizacja, która walczy o humanitarne traktowanie zwierząt doceniła duże zmiany jakie zaszły w łódzkiej placówce w ostatnich miesiącach.

kot
Schronisko w Łodzi ma jedną z najlepszych kociarni w Polsce
19 zdjęć
kot
kot
kot
kot
kot
ZOBACZ
ZDJĘCIA (19)

W schronisku przy ul. Marmurowej przebywa obecnie około 50 kotów, to dwa razy mniej niż na początku 2024 roku. Te, które pozostały, mają o niebo lepsze warunki - pomieszczenie zostało bardzo dobrze dostosowane do ich potrzeb. Potwierdza to fundacja Mondo Cane, która na co dzień zajmuje się oceną stanu schronisk i innych tego typu jednostek.

- Kociarnia w schronisku w Łodzi jest jedną z najlepszych w Polsce. Koty źle znoszą pobyt w schroniskach. Jest to spowodowane ich naturą, bodźcami zewnętrznymi, natężeniem hałasu i zapachami. W schronisku w Łodzi udało się to zminimalizować. Koty są zrelaksowane, zsocjalizowane, spokojne i korzystają z właściwego bodźcowania (zabawki, przestrzeń życiowa). Budynek jest odpowiednio wygłuszony i dba się tam o czystość. Dobrostan kotów jest na najwyższym poziomie - mówi prezes fundacji Mondo Cane, Katarzyna Śliwy-Łobacz.

Kociarnia na nowo

Przestronny budynek Kociarni podzielony jest na duże kojce z wybiegami na zewnątrz, w każdym z nich przebywa od kilku do kilkunastu kotów. Są przestronne boksy dla kotów pojedynczych i kilka klatek, w których przebywają zwierzaki będące pod stałą kontrola lekarzy weterynarii i personelu Schroniska.

W dużych kojcach koty mają wiele swoich mebli i wygodnych materacy, a także zabawek, które pozwalają spędzać im czas zarówno błogo i leniwie, a gdy mają ochotę aktywnie - na licznych drapakach i półkach. Wybiegi zewnętrzne pozwalają schroniskowym kotom nie tylko korzystać z ciepła i promieni słonecznych, ale też obserwować zewnętrzny świat.

Wszystkie te zmiany, jak i niezwykła dbałość o higienę ( w tym brak „kocich zapachów” wewnątrz) to zasługa całego zespołu Schroniska, ale przede wszystkim opiekunów Kociarni - pani Marioli i pana Mariusza, którzy doskonale dbają zarówno o koty jak i magiczną atmosferę tego wyjątkowego miejsca.

Schronisko w Łodzi chce dalej się rozwijać

W najbliższych planach schroniska jest remont części administracyjnej, w tym utworzenie pomieszczeń do przyjaznych adopcji, a także poszerzenie terenu placówki o wybieg dla psów. Adopcje przy Marmurowej od niedawna prowadzone są codziennie, nawet w soboty i niedzielę, z placówką można się łatwo skontaktować i uzyskać wszelkie informacje. Nawet najlepsza kociarnia nie zastąpi bowiem prawdziwego, kochającego domu.

ZOBACZ TAKŻE